Widziałam wcześniej zdjęcia tak zapakowanych dzieciaczków. Postanowiłam tym razem przyjrzeć się bliżej:
Przez setki lat nasze matki i babki radziły sobie z tym stresem za pomocą mocnego obwiązywania noworodków i niemowlaków kocami. To skuteczna, ale niedoskonała metoda. Dlatego stworzyliśmy Woombie.
Przyznam się szczerze- na pierwszy rzut oka wygląda to dość drastycznie, jednak filmy umieszczone na stronie wskazują na to, że dzieciom naprawdę wygodnie i przyjemnie śpi się w takim otulaczu. Uspokaja i wycisza się, nie ma problemu z opanowaniem rączek, drapaniem się po twarzy. Wg producenta woombie można stosować do momentu, gdy dziecko zaczyna się przewracać z plecków na brzuszek.
Ciekawe i warte wypróbowania moim zdaniem..
W porównaniu do innych otulaczy cena nie jest wygórowana- raczej znośna na polskie warunki:)
W porównaniu do innych otulaczy cena nie jest wygórowana- raczej znośna na polskie warunki:)
Więcej: http://woombie.pl/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz