Przed świętami udało mi się spełnić swoje marzenie-założyłam własną firmę :)
O tym, jak łatwo, szybko i przyjemnie można to zrobić,napiszę pewnie później. W każdym razie jest to świetne uczucie :) Zajmować się będę nadal terapią kobiet w ciąży. I na tym blogu opowiadać, co to takiego i dlaczego warto nie odkładać rehabilitacji na czas po porodzie :)
Aktualnie Mąż mój kochany siedzi i robi dla mnie stronę internetową. Kiedy tylko się pojawi- dam znać:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz